II RYCERZYKOWY MEMORIAŁ 2015 – Bieszczadzkie fotostory…
„A kiedy już się odcieleśnię
i butów mi nie będzie trzeba,
to na bosaka powędruję
by na Bieszczady spojrzeć z nieba.
A może spotkam tam Anioły,
też bosonogie tak jak ja,
co z plecakami zamiast skrzydeł,
są przezroczyste niby mgła.
Zanim do Piotra wrót zapukamy,
nim nam uczynki zważą tam,
wędrówki swoje powspominamy,
za które Panie odpuść nam
A kiedy już się odcieleśnię
niczego mi nie będzie trzeba,
więc lekko będzie mi wędrować,
po szlakach Wysokiego Nieba.
Tam z Aniołami,które będą
też całkiem lekkie,tak jak ja
przy ogniu jeszcze zaśpiewamy,
nim rozpłyniemy się jak mgła.” *)
Aby wspomnieć także I Rycerzykowy Memoriał: zapraszamy TUTAJ.
*)„Bosonogie Anioły”rozpoczynają płytę „Hotelik spóźnionych miłości”Małżeństwa z Rozsądku http://www.malzenstwo.art.pl (http://www.malzenstwo.art.pl)
cudnie, cudnie, tęsknie.. cudnie
Jesteście niesamowici 🙂
Pozdrawiam 🙂
Wiecie kochani,co.. ..Krzyś to musi być strasznie dumny z Was i cała reszta aniołków na pewno mu okropnie zazdrości. Tacy rodzice to skarb.