Nasz lutowy RAP, powstaje z „radomskiego sentymentu”… Dla Bartusia! Grajcie z nami! 🙂
Niedawno zdmuchnął świeczkę na torcie czterolatka,
Było wesoło, była rodzina, klaun i dzieciaków cała gratka,
I tylko jedno jedyne marzenie:
… chciałbym mieć szpiku przeszczepienie!
O takich sprawach myśli nasz radomski urwisek,
bo zdrowie z jedyną w Polsce – neutropenią uknuło swój spisek.
Taką chorobę szpiku ma tylko w naszym kraju Bartuś mały,
że co kilkanaście dni jego odporność zanika i staje się wrogi dosłownie świat cały.
I sepsy, i ponad 30 hospitalizacji na koncie Bartka się nie wymaże,
I rozłożone ręce, i lęk, i walka o życie, i czekanie – aż chętny do przeszczepu szpiku lekarz się wreszcie wskaże.
Choć na pierwszy rzut oka, po uśmiechniętej buzi, zawadiackim spojrzeniu, nikt w śmiertelną chorobę chłopca może nie wierzy,
To gdy co kilkanaście dni Bartulek odporność traci, jego szansa na kolejne urodziny w kilku procentach zaledwie się mierzy.
Bartuś z Mamą Krzysia ma wspólne korzenie,
Radom – miasto, z którego jedni się śmieją, a inni sentymentalnie łączą się – pomagając spełniać życia dosłowne marzenie.
ZBIERAMY NA PRZESZCZEP SZPIKU DLA BARTKA! TYLKO ON MOŻE URATOWAĆ ŻYCIE TEGO SŁODZIAKA – RADOMIAKA!
Poznajcie Kubusia na jego facebookowym profilu TUTAJ!
A klikając TUTAJ – zapraszamy na reportaż o Bartku Juszczaku 🙂
Bilet wstępu na nasz „koncert RAP”:
Jak zawsze – do “nabycia” bez wychodzenia z domu!
Koszt – 5 zł – nie mniej, nie więcej! Czy pojedynczo, czy rodzinnie – jak tylko chcecie, jak możecie…
Gdzie nabyć?
Najprościej: dane do SUBKONTA BARTUSIA: TUTAJ!
I… piosenka! Wykonawca: a jakże – radomska IRA! 🙂
Dziękuję w imieniu Barka i rodziców 🙂