Kochani Rycerzykowicze!
Że licytacja „Rycerzyka” to tylko pierwsza odsłona naszego RAP-u – pisaliśmy. Że utworzone na facebook’u „RAP-owe Wydarzenie” wspierające naszą inicjatywę to dopiero preludium – pisaliśmy. Że dajemy sobie i Wam chwilkę odpoczynku na miniony już świąteczny czas – pisaliśmy. Obietnica dotrzymana! Powracamy do RAP-u – właśnie teraz ogłaszamy 🙂
Na czym teraz będzie polegało nasze RAP-owanie? Oczywiście, że na POMAGANIU! I mamy nadzieję, że się o to nie pogniewacie :-*
No właśnie. Rap to specyficzny rodzaj muzyki. Można w nim oszukiwać wokalem, rytmem, linią melodyczną, czy jak tam ten cały „hałas” zwał ;), ale nie brzmi wtedy dobrze. Aby dobry (!) rap zagrał dobrze – wszystko musi funkcjonować poprawnie – każdy instrument, każdy dźwięk, takt, rytm… W muzyce łatwo to naprawić – wystarczy dobry słuch, wymagający menago, czasem zmysł samokrytyki tworzących, czasem lepsza jakość sprzętu.
A jak to wygląda u „naszych” Dzieciaków? W sumie podobnie. Żeby wszystko dobrze „grało” – musi być dobry opiekun, odpowiedni trening, terapia, wysokiej jakości sprzęt. Czasem musi zagrać tylko serduszko – albo aż! Czasem muszą dostosować się do rytmu motoryki ciała zbyt nieposłuszne nóżki, rączki, mięśnie… Czasem na innych (niż przyjęte za normę) falach nadaje główka… Często w nieodczuwalnym motłochu 21 procentowego tlenu, potrafi się zapodziać gdzieś ich oddech…
I choćby najbardziej banalnie miałoby zabrzmieć, ten „rap” dla mniej zdrowych Maluszków, to nic innego jak ŻYCIE. Tak, to samo życie, które tak często nas rozczarowuje, stawia wymagania, kłody pod nogi, a czasem rozpieszcza, najczęściej jednak go jakoś nie doceniamy. Dla Maluszków-Chorusków żyć znaczy często – pokonywać codzienność jak najprzyjemniej, jak najprościej, z jak największym możliwym wsparciem wokół: specjalistów, leków, sprzętu. A mimo, że dopiero całkiem niedawno zdaliśmy sobie z tego sprawę, powiemy Wam tę brutalną prawdę: dla zbyt wielu Dzieciątek żyć, znaczy po prostu być… jutro.
Żeby raperzy mieli fajny zespół, dobre płyty i głośną trasę koncertową – trzeba mnóstwa pracy, energii i kasy. Żeby Dzieciakom żyło się komfortowo, długo i najzdrowiej jak to tylko możliwe – trzeba mnóstwa pracy, energii (ich i najbliższych) i kasy. Krzyś nasz ma pomysł: jak dotychczas, będzie swoje urodzinki świętował co miesiąc, tylko troszkę inaczej. Otóż nasz Rycerzyk w naszych głowach wykombinował ;-), że dokładnie co miesiąc, na swoje urodzinki, dokładnie 21-ego KAŻDEGO MIESIĄCA, zamiast prezentu dla niego (wierzymy, że w Niebie ma wszystko, czego Dusza zapragnie!), chce Was naciągnąć na cykliczny RAP: Rycerzykową Akcję Pomocy!
W każdym miesiącu, będziemy organizować tutaj RAP-owy „KONCERT” dla wybranego Dzieciaka, którego Wam przedstawimy! Wiemy, że nigdy nie uda nam się pomóc wszystkim, którzy na tę pomoc w pełni zasługują, czekają i proszą. Jednak, wychodząc z założenia, że zawsze bardziej warto robić coś niż nic – chcemy kontynuować RAP i „koncerty” z wielką publiką super dobrych serc! 🙂
Na czym będzie polegał „koncert”? Nie trzeba będzie wychodzić z domu, narażać słuchu i przepychać się w tłumie 😉 My Wam zaprezentujemy każdego 21-dnia miesiąca na naszej krzysiowomałoconieco-wej scenie jednego Maluszka-Choruska – On Wam zagra może na sumieniu, może na sercu, może przewartościuje pewne sprawy… Krzyś i my – podpowiemy z chórków – dlaczego i gdzie warto mu koncertowo pomóc. „Bilet wstępu” na ten wyjątkowy RAP-owy „KONCERT” – 5 zł – raz w miesiącu – nie mniej, nie więcej! WSTĘP DOZWOLONY WSZYSTKIM – nawet tym, którzy nie lubią rapu 😉 A koncert jest udany wtedy, kiedy dopisze publika – w ilości i energii jest wielka moc, w tym wypadku: PO-MOC! A najbardziej zapraszamy tych, którzy pokochali Krzysia – jako Inicjator-Jubilat tych koncertów, będzie bardzo dumny, że kupiłeś bilet! 🙂 :-*
Wy to macie pomysły! Jesteście nieprawdopodobnie niesamowici. Czapki z głów przed Wami i oczywiście przed Krzysiem!!!
Szczere…, to sami czasem się dziwimy co to też się wokół i z nami dzieje:-) najważniejsze, że nie jesteśmy sami! Dziękujemy za asystę i motywację!:-):-*
Woooow ale macie pomysly !!!!! Czekam na bilety i ruszam RAP-owac:):)
Jestescie WIELCY!!!!!!!!!!
Bilety czekają:-) dziękujemy za ten ważny i wspólny RAP ❤ 🙂
Fajnie, że robicie coś dla chorusków. Bez takich ludzi jak Wy nasz świat byłby naprawdę szary 🙂
Krzyś jako dziecko, pewnie lubi wszystko co kolorowe… Nie zdziwiłabym się, widząc go wyobraźnia z kredkami, malujacego na pstrokato ten nasz smutnawy świat 🙂